Do napisania opinii sklonila mnie okazja sluchania C521 oraz 3 innych CDP: Rotela RCD02, Audio Analogue Paganiani (nowa wersja 24bity/96kHz) i Technics PG4 w tej samej konfiguracji. To znaczy ze wzmacniaczem Audio Analogue Puccini, Kablami Harmonic Technology (swietne!) i kolumnami Jamo D590.
W porownaniu z nimi wszystkimi jest jak nastepuje:
Technics PG4 jest zdecydowanie gorszy w wielu aspektach brzmienia. Ladnie zabarwia dzwiek w mily sposob ale nie ma to nic wspolnego z naturalnoscia. NAD 521 jest w tym wzgledzie mistrzem dla czeladnika PG4. Za to Technics ma nieco silniejszy bas i akcent na gore pasma co powoduje, ze w pierwszym wrazeniu moze byc bardzo impresyjny. Takze scena dzwiekowa i jej trojwymiarowosc z taniutkim Technicsem jest oczywista i latwa do odbioru. Niestety, dzwiek wysoce nie naturalny.
Rotel 02 wykazuje wyzszosc nad NAD 521 w sposob nie podlegajacy dyskusji. Jest bardzo dobrze pod kazdym wzgledem o ile w NAD jest tylko dobrze. Na uwage zasluguje pojawienie sie znacznie wiekszej ilosci szczegolow i niuansow dotad nie widocznych w porownaniu do NAD. Rotel gra takze milej dla ucha, wokale i instrumenty ze srodka pasma sa bardziej spiewne, wysokie tony nabieraja barwy i konczy sie cykanie telerzy perkusji a zaczyna sie dzwiek.
Audio Analogue Paganiani to juz zupelnie inna bajka i wlasciwie nie jest fair porownywac. W kazdym razie jest lepszy od Rotela o jakies 2 klasy.
W sumie NAD 521 jest wgl mnie swietny z punktu widzenia rownowagi i naturalnosci dzwieku. Brakuje detalu i definicji basu ale jak na tak niska cene jest to naprawde dobry wzmacniacz.
Minusy - wyswietlacz nie najlepiej przemyslany. Dosc glosny i powolny naped. Nie najpiekniejszy z wygladu.